Więc teraz mi oddaj to wszystko,
To czym mnie zraniłaś i czym zachwyciłaś
Tą naszą dziwną rzeczywistość.
A ja już tej jesieni
Chcę z Tobą się ożenić.
Rodzinę mieć no i to wszystko,
Całkiem wyprostować
I nic nie żałować
Rozpalić miłości ognisko.
Tak żeby już na zimę
Cieplutką mieć pierzynę,
Znów czekać do wiosny
Na przyszłość.
Chcę z Tobą zrywać kwiatki,
Lać miodek do herbatki
I mieć już za sobą
Złą przeszłość.
To co nas różniło,
Co niedobre było,
Żeby się radością okryło.
A ja przez cały czas,
Chcę być przy Tobie blisko,
Dla Ciebie chcę się zmienić,
Zbudować dom na przyszłość.
A ja przez cały czas,
Chcę być przy Tobie blisko,
Dla Ciebie chcę się zmienić,
Zbudować dom na przyszłość.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz