Gdy zaufanie mamy do Boga
To nie dosięga nas żadna trwoga.
Gdy wojny w świecie się zdarzają
Już się inaczej sprawy mają.
Naród pobity przez oprawcę
Trwoży się, o litość prosi Zbawcę.
Pan Bóg nam wolną wolę dał,
Człowiek z nią zrobił, to co chciał...
Wciąż wojny toczą się na świecie
Jak wszyscy o tym dobrze wiecie.
Przy wierszu Pani Grażynki wydaje się, że „nie ma już nic do dodania”. Myślę, że tak można podsumować utwory ww. Autorki, które celnością puenty wydają się nie wymagać dodatkowej analizy. W kilku zwrotkach udaje się osiągnąć to, co jest jednym z celów poezji – kształtować postawy czytelników. Pisząc o sprawach bieżących sprawia, że nie chcemy już milczeć, gasi nasze puste rozmowy, przekreśla bezsensowne spory. Nic dziwnego, że myszkowska poetka jest jedną z najpoczytniejszych, ulubionych, lokalnych Autorów.
OdpowiedzUsuń