Wysoko w górach mieszka wiatr,
Tam ma królestwo swoje.
A ja odwiedzam go od lat
I nic go się nie boję.
Zasnute szare niebo w krąg
I czarne górskie szczyty,
Spowite gęstą, górską mgłą,
Mrok dają nieprzebyty.
Świszczący wiatr pomyka w dal,
Rozrywa chmury ciemne
I pędzi je daleko w świat,
I robi się przyjemniej.
I tylko w Tatrach deszczu szum,
Piosenkę swoją śpiewa,
Na szczytach gór, w dolinach gór
Śnieg ciągle lub ulewa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz