Co za miłość całkiem nowa,
Nie wiosenna, lecz zimowa.
Na pół luty podzieliła,
Ku błękitom wystrzeliła!
Wszyscy mocno zakochani,
Wyrażają ją słowami
I czarownymi różami,
Które dobrze wiecie sami,
Obdarzone są kolcami...
Każdy przecież w miłość wierzy,
Coś od życia się należy.